Katowice Jazzart Festival - dzień III (30.04.2012)
Dąbrowski/Sorey to nowy projekt utalentowanego polskiego trębacza i
kompozytora Tomasza Dąbrowskiego. Tym razem do
współpracy zaprosił amerykańskiego multiinstrumentalistę,
kompozytora i nauczyciela – Tyshawna Soreya. W Katowicach usłyszmy
połączenie rozbudowanych formalnie oraz przemyślanych kompozycjach
z otwartą improwizacją.
Miejsce: Klub Katofonia, godz. 18.00.
Maciej
Obara International Quartet to projekt, który utożsamia
muzyczne poszukiwania artysty. Obok saksofonisty kwartet tworzy
pianista Dominik Wania – pierwszy raz spotkali się w składzie
Tomasza Stańki i to u jego boku zapoczątkowali swoją muzyczną
przyjaźń. W sekcji towarzyszyć im będą muzycy z Norwegii, z
którymi Maciej Obara uczestniczył w międzynarodowym projekcie
„Take 5 Europe” zrzeszającym najlepszych artystów z różnych
krajów UE. Na kontrabasie Ole Morten Vagan oraz Gard Nilssen na
perkusji, czyli czołówka młodej skandynawskiej sceny jazzowej.
Miejsce: Kinoteatr Rialto, godz. 19.30.
Portico
Quartet w 2012 roku to zupełnie inna grupa od tej, która
pojawiła się po raz pierwszy w Polsce w 2010 roku dając kilka
niezapomnianych koncertów. Zespół, który na dwóch
pierwszych albumach zasłynął olbrzymim talentem do tworzenia
wpadających w ucho melodii i jazzujących rytmów, przechodzących
czasem w krautorockowe, transowe pochody, podkreślane egzotycznym
brzmieniem metalowego bębna hang, dość radykalnie zmienił
kierunek swoich muzycznych zainteresowań, sięgając ku zupełnie
innym tradycjom muzycznym. Po odejściu z kapeli Nicka Mulveya, który
odpowiadał w głównej mierze za brzmienie Portico Quartet w
poprzednich latach, grając na wspomnianym hangu, muzycy jeszcze
mocniej oddalili się od skojarzeń z tradycyjnym jazzem i sięgnęli
po współczesną elektronikę.
Miejsce: Jazz Club Hipnoza, godz. 21.00.
Ściana
brzmienia odurzająca siłą dźwięków sześciu instrumentów
dętych, rozbudowanej sekcji rytmicznej składającej się z dwóch
kontrabasów i rozszerzonego zestawu perkusyjnego oraz fortepianu.
Festiwal zakończy Power of the Horns - dziesięcioosobowy
skład młodych polskich muzyków jazzowych, którego energia oraz
wirtuozeria zapiera dech w piersiach słuchaczy. Projekt swoim
dynamizmem nawiązuje do energetyki afrykańskiej, w stylistyce sięga
do hard bopu i jazzu modalnego, a w ideologii kieruje się w stronę
free jazzu i współczesnej awangardy.
Miejsce: Klub
Scena Gugalander, godz. 22.00.
Z wielką chęcia wybrałabym się na Dąbrowskiego, ale miałam kawałek do katowic :(
OdpowiedzUsuń